sobota, 28 listopada 2015

Ryzyko biegacza - co zrobić gdy zatakuje pies?

Idąc, może biegnąc do sedna zapytam wprost - miałeś kiedyś bliskie spotkanie 1-szego stopnia z czworonogiem?
Jeśli nie, to warto uzbroić się na zapas pamiętając o kilku zasadach, zwłaszcza, jeśli biegasz na podmiejskich terenach, gdzie możesz zetknąć się z mniej przyjaznym przyjacielem człowieka.

1) Gdy zobaczysz bezpańskiego psa wałęsającego się po okolicy, warto zwolnić krok, przejść do marszu, drugą stroną ulicy, ponieważ pies łapiąc Cie nagle w swoim polu widzenia może czuć zagrożenie jego przestrzeni i zareagować agresywnie.
 

 2) Gdy pies mierzy Cie wzrokiem nie wpatruj się w niego, możesz go zaprosić w ten sposób do     walki, jak się domyślam, nie chcesz aby skorzystał z tego zaproszenia.
 
3) Gdy pies zaatakuje, nie uciekaj, nie odwracaj się tyłem, stój zachowując zimną krew, a jeśli dalej atakuje tupnij, zacznij machać rękoma - dzisiaj ten punkt podziałał w moim przypadku na rozbieganiu gdy niczym piraci na pokładzie statku handlowego pojawiły się wyszczekane wilczury. 




 

4) Gdy ujadający delikwent wygląda na wyjątkowo agresywnego lub wiesz, że na trasie takiego możesz raczyć swoją obecnością, jedynym wyjściem jest gaz pieprzowy/rzucenie piaskiem po oczach/oblanie go wodą - lepsza taka inwestycja, niż lokata nerwów w kolejce na NFZ ze skaleczoną łydką.

5) Jeśli spotkasz właściciela, a ogoniasty był wyjątkowo agresywny warto zapytać czy był                  


szczepiony, gdzie jego kaganiec skoro bezpańsko wałęsa się po okolicy, w końcu Twoja adrenalina się podniosła wprost proporcjonalnie do zagrożenia, więc czemu takiemu delikwentowi miałoby to ujść na sucho?

6) Jeśli to co powyżej nie zadziała, a nabity mięśniami bydlak niczym  sklepy w Czarny Piątek na Ciebie sunie i nie zawaha się przed niczym, a Ty w oczach masz scenariusz filmu akcji, wspomnienia z wakacji, dyskoteki andrzejkowej z czasów podstawówki, to wiedz, że coś się dzieje - zegnij ręce w łokciach, przyłóż zaciśnięte pięści do szyi i klatki piersiowej pochylając brodę. To pozycja, która zapewni Ci względnie ograniczony uszczerbek na zdrowiu w tym czarnym scenariuszu wydarzeń.

Jak by nie było, zgadzam się z tym, że pies jest oddanym towarzyszem człowieka, jednak to  właściciele powinni być odpowiedzialni za to co mają pod swoim dachem, a biegacz mądry - zapobiegliwy przed szkodą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz